" Niebo błękitniało, niebo owdowiało,
Owdowiały błękit białym śniegiem spadł,
Co się nagle stało, że tak biało, biało,
Pod nogami mymi zaszeleścił świat?"
Nadszedł chłodny zimowy czas, jest nieco nostalgicznie, żaglówki schną na regale w hangarze zimowym. Niedźwiedzie szykują się do snu... a my? A my ruszamy z kopytka... najbliższe trzy weekendy spotykamy się w Porcie Zimowym i trenujemy kondycję. Patrycja, nasza specjalistka od ćwiczeń, już obmyśliła cały zestaw "tortur" dla naszych zawodników. Spotykamy się w najbliższą niedzielę w porcie. A po ćwiczeniach ogrzejemy się przy kominku i zjemy ciepłą zupkę.
Z A P R A S Z A M Y !!!